Niewielki odcinek drogi łączącej obie miejscowości jest udręką mieszkańców. Wszystko z powodu nieprzejezdnego odcinek prowadzący z Kuźniczyska do Pęciszowa.

Niewielki odcinek drogi łączącej obie miejscowości jest udręką mieszkańców. Wszystko z powodu nieprzejezdnego odcinek prowadzący z Kuźniczyska do Pęciszowa.
W sobotę 24 listopada 2012 r. w Kuźniczysku „pojawiła się” św. Jadwiga Śląska. W środku wsi w otoczeniu czterech drzew dębów stanęła piękna kapliczka. Figurę św. Jadwigi z drewna dębowego wykonał w darze dla mieszkańców wioski znakomity rzeźbiarz Krzysztof Lewczak, który od paru lat w pracuje Kuźniczysku, gdzie zbudował swoją pracownię.
Trzy lata temu z inicjatywy radnego Zbigniewa Pasiecznika, trzebnicka gmina podpisała umowę z przedstawicielami fundacji „Zamki i Rezydencje Dolnego Śląska”. Fundacja miała zająć się odrestaurowaniem zabytkowego, drewnianego kościoła w Kuźniczysku. Od tego czasu żadne działanie nie zostały podjęte, a w ubiegłym roku fundacja przestała istnieć.
Zbigniew Pasiecznik od najmłodszych lat mieszka w Kuźniczysku. Tam do dzisiaj jest jego dom i rodzina.
Kuźniczysku nikt lat nie zliczy, bo to miejscowość stara jak świat. Pierwsze zapiski pochodzą z 1250 roku, kiedy to potwierdzono zakup terenów wsi przez opatkę cysterek trzebnickich Gertrudę od księcia Henryka III.